W tym roku rozpoczęłam pracę z Wami i Waszymi psami
W najśmielszych snach, nie spodziewałam się, że już w pierwszym roku mojej pracy zgłosi się do mnie tyle osób ze swoimi psiakami i że moja wiedza oraz chęć pomocy Waszym psom spotka się z takim ciepłem z Waszej strony
Dzięki Wam widzę, że moja nauka, ciągłe kształcenie się, zaangażowanie i cały wysiłek ma sens.
Pamiętajcie!
Praca z trudnym psem i szukanie pomocy u behawiorysty, to nie wstyd. Wstyd to nic nie robić jeśli ma się trudnego psa.
Jeszcze do niedawna panował stereotyp, że nie radzenie sobie z własnym psem, to jakaś słabość i należy się z tym kryć.
Na szczęście to powoli staje się przeszłością, a świadomość u opiekunów psów rośnie.
Trudny pies pcha nas do zdobywania wiedzy, do pracy nad nim, czasem też robi "grunt" aby jego następcy żyło się z nami lepiej.
Comentários