Chciałam Wam dzisiaj przedstawić Aishe. Czasami trafiają nam się psiaki, które walczą ze swoimi lękami codziennie. One nie walczą tylko z lękiem. One realnie walczą o przetrwanie, w naszym świecie i nie do końca rozumieją, co się dzieje dookoła nich. Dla nich świat jest po prostu straszny i jest to bardzo smutny widok Aisha jest pół dziką suczką, która miała bardzo trudny start w życiu. Jej socjalizacja pierwotna była bardzo uboga, socjalizacje wtórną spędziła na kwarantannie w schronisku. Na widok człowieka sika, załatwia się i jest przerażona tym, co się zaraz stanie, na zewnatrz wychodzi tylko wieczorami Postaramy się razem z bardzo świadomą opiekunką Aishy pracować nad jej pewnością siebie, nad poczuciem sprawczości, bezpieczeństwem. W przypadku psów z tak silnym lękiem, który odcina im mózg i uniemożliwia normalne myślenie oraz nie daje szansy na obniżenie się poziomu kortyzolu sięgamy po pomoc w farmakologii. Oczywiście wszystko w konsultacji z lekarzem weterynarii. Pamiętajmy, aby nigdy nie dawać samemu psu leków, bez wcześniejszego ustalenia ich z lek. wet. Trzymajcie kciuki za Aishe
top of page
bottom of page
Comments